czwartek, 24 września 2015

dwa słowa

Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Dwa słowa. Tylko te dwa. Wbiły się w głowę jak kołki dla jej myśli. Furkotały jak flaga. Jak alert przed głęboką wodą.

Te słowa. Nie kocham cię. Inna melodia. Równie wygrywająca na strunie. Ale wklęśnie. Dośrodkowo. 

Czytała je palcami. Jak ślepa. Niczym nie różniła się od niewidomych. Była może tylko bardziej niecierpliwa. Czuła.

Prom pływał jak wahadło. Odliczał półgodziny. A oni na przystani nie znali tej skali. Niebo mieszało się z morzem. Zawirowało wszystko. Wessało.

What's on your mind? 

Ta cisza, kiedy zapadli się w sobie. 
Ta cisza, kiedy zamknęła.
Oczy.