- Tak, to jest nieco wkurzające - pomyślałam. Ten rodzaj podglądactwa. Ciekawości, która nie do końca jest sympatyczna. Uśmiechnęłam się do pewnego wspomnienia. Dlaczego jest tak jak jest. A było przecież inaczej.
Internet nie jest anonimowy. Ale w obie strony.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Internet jest jak karafka la Fontaine'a. :-)
OdpowiedzUsuń