Zaczyna się od aukcji klejnotów. W krystalicznie czystych gablotach połyskują diamenty. Gdyby przyłożyć je do twarzy, skuteczniej rozświetliłyby spojrzenie niż niejeden stan zakochania.
Później rozkwita paleta barw, wybrzmiewająca z ram wystawionych obrazów. Gdyby je wszystkie ogarnąć, nie starczyłoby źrenicy. A w każdym tkwi szczególna historia. Może mi jedną opowiesz?
Dom aukcyjny Sotheby's otwiera zapadki wyobraźni. Bez klucza.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sotheby’s, Tel Aviv 9-12 April 2012 r. Selling Exhibition: Chagall Through the Decades … i historia: Wszystko stało się ciemnością. (refleksja Marc Chagall'a po śmierci żony Belli)
OdpowiedzUsuń